niedziela, 20 stycznia 2013

Polskie seriale przychylnym okiem :)

Witajcie!
Jak wiecie oglądam sporo seriali- tlyko że najpierw nagrywam cały sezon, dopiero potm oglądam. Wszyscy sądzą, że polskie to be, fu i wogóle. A to nie prawda! Te są trochę bardziej realne niż te wszystkie super słłit amerykańskie o dziewczynach z problemami typu "mój chłopak jest taki niemodny, ale przynajmniej bogaty". Także postanowiłam stworzyć tu taką małą listę, jakby się komuś nudziło to zachęcam do oglądania :)


1. Lekarze- niedawno zaczęłam oglądać i dzisiaj skońcyzłam. Uważam, że to najlepiej zrealizowany polski serial jaki oglądałam. Jestem maniaczką serialowych popisów TVN`u, więc trochę się na tym znam :)
O serialu: „Lekarze” to serial medyczny w gwiazdorskiej obsadzie. Opowiada o losach chirurgów jednego z toruńskich szpitali. Główna bohaterka - Alicja Szymańska (Magdalena Różczka) jest młodą i ambitną lekarką, stawiającą pierwsze kroki w zawodzie. Jest przekonana, że ma opracowany plan na swoje życie: przyszłość z ukochanym Krzysztofem (Piotr Polk) i wytyczoną ścieżkę kariery. Jednak los szykuje jej niespodziankę.

2. Przepis na życie- na oficijalnej stornie pojawiła się informacja, że serial wyszedł... w formie ksiażki.Ciekawy pomysł, jakoże serial był bardzo popularny i miał grono oddanych widzów. To zresztą nie dziwi- fabuła świetnie dopracowana i perfekcyjnie odegrana. Aktualnie fani czekją na emisję 4 serii.
Opis: Główną bohaterkę serialu „Przepis na życie” jest Anka (Magdalena Kumorek), którą poznajemy jako troskliwą żonę i matkę. Wydaje się, że jej poukładane życie niczym jej nie zaskoczy. Jednak w pogoni za codziennymi obowiązkami nie zauważa, że u boku jej męża Andrzeja (Piotr Adamczyk) pojawia się zupełnie nowa kobieta - Beata (Maja Ostaszewska). I nagle przychodzi dzień, kiedy jej codzienność rozbija się na drobne kawałki. Mąż mówi jej, że odchodzi a szef stwierdza, że nie jest już potrzebna w firmie.Na szczęscie Anka zaczyna się spełniać zawodowo, a perypetie jej samej oraz całej rodzinki rozbawiają do łez.

3.Prawo Agaty- kolejny świetny serial. Zachowany jest realizm wydarzeń.
Opis:  Agata jest prawniczką w pewnej firmie. Pewnego dnia jednka sprawy bardzo się komplikują i kobieta musi odejść. Po opanowaniu pierwszego szoku  Agata decyduje się skorzystać z propozycji przyjaciółki – Doroty (Daria Widawska). Wraz z nią i jej znajomym wynajmują lokal i zaczynają pracować na własną rękę. To zupełnie nowy teren dla Agaty. Sprawy, ludzie i problemy, z którymi się spotka, będą odbiegać od tych dotąd prowadzonych. Okaże się też, że zaniedbane przez Agatę obowiązki sądowe skutkują, delikatnie mówiąc, brakiem profesjonalizmu. Wrodzony urok mecenas Przybysz, zamiłowanie do niestandardowych zachowań, pracowitość i niewątpliwa inteligencja, pozwolą jej jednak szybko nadrobić braki.

4. Majka- mój ukochany serial z dawnych lat, do którego lubię wracać. To dzięki klimatom fotograficznym jak i samej fabule zaczęłam robić malutkie kroki w stronę fotografii.
Opis: Majka i Michał są z różnych światów, pozornie nic ich nie łączy i nie ma szans połączyć, a jednak… przeznaczenie wie lepiej. Zdumiewające zrządzenie losu kojarzy ich w sposób, który zaskakuje ich w momencie, gdy zdecydowanie zmierzają w kierunku jasno wytyczonych przed siebie celów. Majka walczy o stypendium zagraniczne. A Michał i jego żona starają się o dziecko na drodze sztucznej inseminacji. W klinice dochodzi do pomyłki. Ludzki błąd w połączeniu z możliwościami współczesnej medycyny w konsekwencji powodują powstanie życia w innej kobiecie niż zaplanowano. Majka, która pojawia się w klinice na zwykłe badanie, ku swojemu zdumieniu zachodzi w ciążę i nie ma pojęcia o tym, kto jest ojcem jej dziecka. Michał z kolei nie ma pojęcia o zdarzeniu i pomyłce.

5. Julia- kiedyś oglądałam, jednak później nie miałam czasu i odpuściłam. Jednka ciekawa historia może się spodobać. Bez rewelacji, ale na miłe spędzenie czasu- idealna.
Opsi: Ma być jak w bajce… Piękna biała suknia, kościół wypełniony gośćmi po brzegi, huczne wesele, sakramentalne tak i „żyli długo i szczęśliwie”. Przyszły pan młody zamiast księciem okazuje się jednak dealerem narkotyków. Niedoszła panna młoda wprawdzie pozostaje księżniczką, ale decyduje się opuścić tę bajkę… Julia – bo o niej mowa – to młoda dziewczyna, która z dnia na dzień przewraca swoje życie do góry nogami. Uciekając przed jednymi problemami, wplątuje się w następne, oczywiście poważniejsze. Tym samym udowadnia, że kłopoty to jej specjalność!

Tak jak widać polskie seriale wcale nie są gorsze od tych zagranicznych, a nawet są na ich poziomie.

Życzę miłego czytania/ oglądania. A ja chyba wezmę się za oglądanie "Plotkary", tak żeby spróbować. No i czeka mnie obróbka zdjęć. Jak mi się coś uda to wam pokażę, życzcie mi szczęścia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie komentarze czytam, za wszystkie dziękuję. Spam nie będzie tolerowany, a konstruktywna krytyka- owszem. :)