No to dziś nawet dzień fajny. Miałyśmy iść z Rzepką na zakupy, ale ona oczywiście zostawiła kasę w sklepiku (w sensie dosłownym a nie przenośnym). Dzień zaczęłam od końcówki Pottera, nie wiem czemu ale mi się chciało, potem Kacper przyszedł na angielkski, potem obiad i siedzę na laptopie. Zaraz obejrzę końcówkę "Monte Carlo" które oglądałam wczoraj jak mi się nudziło. A moze później uda mi isę jeszcze zobaczyć "Walentynki'? Pomyślimy.
Jeśli chodzi o tytułową piosenkę to jest ona autorstwa Honoraty "Honey" Skarbek, są również dwie wersje: polska i angielska. Mi bardziej podoba isę angielska i z niecierpliwością czekam na teledysk.
tutaj zamieszczam jeśli ktoś miałby ochotę posłuchać :)
To chyba tyle na razie, planuję jeszcze dziś dodać posta i zakładkę "kontakt" oraz "ja na innych stronach" no i może cos jeszcze do bloga, bo chiałabym aby ciągle się on rozwijał. To tyle pa :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze czytam, za wszystkie dziękuję. Spam nie będzie tolerowany, a konstruktywna krytyka- owszem. :)