Druga część mojej `skromnej` kolekcji. Zachęcam do wypowiadania się na temat tych "okazów" w komentarzach.
Beznadzieja :/
Źródło: Bravo
Ładne, ale o wiele za ciężkie.
Źródło: dostałam od mamy
Ich także nie noszę, bo są za ciężkie, ale za to piękne.
Noszone 100 lat temu. Ładne i z drewna!
Kolejne kolczyki nie noszone przez 100 lat. Lekka tandeta, ale byłam w nich na jednej dysce.
Źródło: Bravo
Kolczyki przypominające mi zieloną ławkę.
Źródło: Bravo
Taka tandeta, miałam jeszcze takie fioletowe.
Źródło: Bravo Girl
Ostatnie na dziś kolczyki. Nosiłam je może z 2 razy. Także wykonane z drewna.
To tyle na dziś. Teraz idę uczyć się z matmy, bo nie za wiele umiem, a jutro praca klasowa. No i przydałoby się zobaczyć te czasowniki nieregularne. Uf :/
Bye ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze czytam, za wszystkie dziękuję. Spam nie będzie tolerowany, a konstruktywna krytyka- owszem. :)