poniedziałek, 30 czerwca 2014

Pakowanie


Nie zdążyłam przyzyczaić się jeszcze do tego, że są już wakacje i nie trzeba już wstawać o wschodzie słońca, a już jutro wyjeżdżam. Czas strasznie szybko leci, a ostatnie miesiące zleciały mi z prędkością światła. To pewnie przez te wszystkie poprawy, ostatnie doszlifowywanie wszystkiego, ale i dłuższe dni, większy luz w szkole i miliony emocji. 

W każdym bądź razie mamy ostatni dzień czerwca, a moje wakacje rozpoczynają się punktualnie 1 lipca. To już jutro wyjeżdżam na kolonię nad morze, do Cetniewa. Mimo, że to zeszłoroczny obóz miał być moim ostatnim, to w tym roku także zdecydowałam się na taki wyjazd. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta- żeby się nie nudzić! Kolonia, na którą jadę jest typem sportowym i to na tym zależało mi najbardziej. Zero zwiedzania, za to dużo ruchu, gier zespołowych, nowych ludzi a do tego plażowanie. Dlatego właśnie w tym roku wybieram się po raz pierwszy z biurem podróży Almatur i mam nadzieję, że nie pożałuję wyboru :). Jak to zwykle przy takich wyjazdach bywa, jestem jednocześnie podekscytowana perspektywą wyjazdu, a z drugiej strony trochę się boję. Ale taki przedkolonijny stres jest typowy i towarzyszy mi każdego lata, więc zbytnio się nim nie przejmuję. Jestem bardzo ciekawa jak to wszystko wyjdzie, tym bardziej, że po raz kolejny (~ jak zawsze ~) jadę nie znając nikogo. Jednak uważam, że wakacje to przede wszystkim czas wypoczynku, także od ludzi, których widzę w szkole codziennie przez 10 miesięcy, więc kompletnie nie żałuję takiego wyboru. No i jeszcze pierwszy termin- mam nadzieję, że uda mi się trochę odpocząć, a napewno będzie to świetny pomysł na odstresowanie się od razu po zakończeniu szkoły. W tamtym roku po raz pierwszy pojechałam od razu na początku wakacji i była to wspaniała decyzja (o poprzedniej kolonii możecie poczytać <tutaj>).
Dzisiejszy dzień minie mi na pakowaniu i kompletowaniu wszystkiego, co potrzebne, bo znów wszystko zostało mi na ostatnią chwilę... Postaram się także przygotować kilka wpisów, które dodadzą się automatycznie, a kiedy wrócę napewno napiszę jak było :)
 Mam nadzieję, ze wasze wakacje także rozpoczynają się świetnie, z obozu wracam 11 lipca i wszystko wam opowiem :)

2 komentarze:

  1. Ty się boisz jechać nad morze (gdzie mieszkam) - a co ja mam powiedzieć?! Jadę - lecę - w niedzielę na obóz językowy jako stypendium do Niemiec... oprócz mnie trzy osoby z całej Polski... i weź się dogadaj tam... W każdym razie życzę udanych wakacji i kolonii. Sama je uwielbiam! Zawsze jest co wspominać, zawsze są nowi znajomi...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...a kiedy już wrócisz, możesz wziąć udział w konkursie na moim blogu i wygrać jedną z książek: http://recenzjezkrancainternetu.blogspot.com/2014/07/wakacyjny-konkurs.html
      Zapraszamy! :D

      Usuń

Wszystkie komentarze czytam, za wszystkie dziękuję. Spam nie będzie tolerowany, a konstruktywna krytyka- owszem. :)