poniedziałek, 14 października 2013

Dzień Nauczyciela

Dzisiejszy dzień spędziłam bardzo pozytywnie ;).
Akademia i przedstawienie było zaplanowane na 9,a już po 8 przyjechała do mnie Oliwia. Gadałyśmy a ja w tym czasie się szykowałam, oczywiście wyszłyśmy trochę później niż to było w planach, jak zwykle ;). Miałyśmy szczęście, bo dotarłyśmy na aulę chyba za 10, czy może trochę wcześniej a cudem znalazłyśmy trzy miejsca wolne. Najpierw były 4, ale zanim zdążyłyśmy się zorientować już były 3. Miałyśmy więc problem, bo Karoliny nie mogły do nas dołączyć, więc my siedziałyśmy po jednej stronie sali, a one po drugiej, nie od końca się zgrałyśmy ... Za to występy jak i sama gala były naprawdę fajne i śmieszne, z większością wyborów się zgadzałam, chociaż w kilku kategoriach miałam swoje typy, ale zdecydowała większość. Ogólnie bawiłam się naprawdę nieźle, widać było sporo pracy włożonej z całe przygotowanie i zgranie wszystkich występów, no i odwiedził nas gwiazdy, takie jak Doda, Small Cyc czy inne sławne zespoły ;).
Po występach Oliwia była głodna, więc zaszłyśmy do Zodiaka. Później do mnie, coś przekąsiłyśmy, na mały spacer po mieście i z powrotem do mnie. Spędziłyśmy razem 8 i pół godziny, chociaż O. miała iść wstępnie na autobus o 13.30. A do babci poszła o 16.30, hahaha ;). Czas z nią spędziłyśmy bardzo fajnie, dużo pogadałyśmy, na różne tematy, w końcu na spokojnie. Do tego kupa śmiechu, nasze żarty, trochę muzyki. Nawet zdążyłyśmy zaplanować całą przyszłość O., hahaha, nie pytajcie ;). No i obejrzałyśmy film, Angus, stringi i przytulanki i odkryłyśmy, że dosyć mocno przypomina naszą grupkę.
Ogólnie dzień spędzony na plusie, chociaż właściwie wyszedł na spontanie. Miałam robić z K. prezentację na informatykę, ale nie wyszło. Do tego dopiero pakować plecak zaczęłam o 19, nie zaglądałam tam praktycznie przez cały weekend, jedyne co to aby odrobić lekcje. I to nie dokończyłam jednego zadania, ale na szczęście już to za mną ;). Jutro mam poprawę z historii, następne dni wszystkie mam zajęte różnym sprawdzianami i tak dalej. Ale mam nadzieję że większość rzeczy zrobię jutro, bo zapowiada się wolniejszy dzień. Jutro też idę wywołać zdjęcia na kółko ;). Życzę wam miłego poniedziałku (w końcu prawie/ wolne! :)), a ja lecę ogarniać tą prezentację na informatykę, życzcie mi szczęścia ;)
P. S. nie zdążyłam nic zaplanować na ten tydzień, więc o ile nie wpadnę tu spontanicznie to nowa notka nie ukaże się do weekendu. Musicice mnie zrozumieć, mam szkołę, a w dodatku działam na 2 blogi i już mam spore zaległości. Teraz i tak muszę się skoncentrować na nauce, ale w wolnej chwili wszystko nadrobię. Po prostu teraz przez te 2-3 tygodnie mam taki " gorący okres", ale potem mam nadzieję, że wszystko wróci do normy ...

2 komentarze:

Wszystkie komentarze czytam, za wszystkie dziękuję. Spam nie będzie tolerowany, a konstruktywna krytyka- owszem. :)