Ależ ten tydzień wymagający! Działo się bardzo dużo, najważniejsze wydarzenie to chyba wycieczka. Na blogu mam tyle roboty, że nie wiem od czego zacząć, zdjeć mi się strasznie namnożyło, mętlik w głowie, ... Z ważniejszych informacji- wycieczka do Warszawy. Odbyła się w środę, trwała 20 godzin (;D). Byliśmy w Muzeum PW, Telewizji i na spektaklu
Metro. Ponieważ była to moja pierwsza wizyta w teatrze, to spektakl bardzo mi się podobał, przede wszystkim podobał mi się taniec, a więc wszystkie takie sceny odnotowałam w pamięci. Także wycieczka minęła bardzo dobrze, pomimo tego, że była taka krótka.
Teraz zapraszam na małą fotorelację, jednak z góry przepraszam za jakość zdjeć, ponieważ są wykonywane moim telefonem. Póki co to tylko zdjęcia z TV, czekam na zdjęcia z aparatów Karolin, które mam nadzieję dostać jutro lub najpóźniej w pon, także wtedy też podzielę się nimi z wami ;).
A ostatnie foto jest mi bardzo miłe, bo coś mi się dobrego szykuje, już w pon. wtorek!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie komentarze czytam, za wszystkie dziękuję. Spam nie będzie tolerowany, a konstruktywna krytyka- owszem. :)