niedziela, 11 maja 2014

My b-day party

Po długiej przerwie wracam do was ;). Muszę przyznać, że oprócz całego wyjazdowego zamieszania także moje lenistwo miało udział w tej małej aktywności na blogu. Ale w końcu powracam z notką i wielkim uśmiechem na ustach ;).
W poniedziałek będę obchodzić swoje 15 urodziny i z tej okazji wczoraj zaprosiłam przyjaciółki na spotkanie. Poszłyśmy do kawiarni, zamówiłyśmy desery i gadałyśmy w nieskończoność! Mimo tego, że byłyśmy we 2, gdyż jedna nie mogła przyjść, to i tak byłyśmy jednymi z głośniejszych haha :). Ogólnie czas spędziłyśmy naprawdę wspaniale, gadając o wszystkim, śmiejąc się i snując wizje na przyszłość- na przykład doskonale już wiemy, jakie będziemy jako 80 letnie babcie ;). Oprócz wspaniałego czasu, jaki z nimi spędziłam, dziewczyny dały mi także drobny prezent. Była to koszulka oraz ogromna świeczka, która starczy mi na rok albo i więcej! Byłam w totalnym szoku kiedy zobaczyłam ubranie i siedziałam pewnie z 10 minut powtarzające po prostu "Koszulka! Kupiłyście mi koszulkę!". Oczywiście ze świeczki także bardzo się cieszę, ma nadrukowane babeczki, a dzięki różowemu odcieniowi idealnie wpisuje się w wystrój mojego pokoju ;). 
Mam nadzieję, że wy także spędziłyście wspaniałą sobotę :)



3 komentarze:

  1. Świetna koszulka :)

    Zajrzysz?;)
    iamfuckingcrazybutiamfreee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta świeca jest piękna :D
    Może być niezłą dekoracją ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. 15 lat... kiedy to było ;D Wszystkiego najlepszego! :)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie komentarze czytam, za wszystkie dziękuję. Spam nie będzie tolerowany, a konstruktywna krytyka- owszem. :)